Udało mi się dodzwonić do Elżbiety Dzikowskiej. Zgodziła się nam udostępnić życiorysy (swój i Tonego Halika) jak również i udostępnić zdjęcia. Życiorysy mam wkrótce dostać emailem. Niestety z rozmowy telefonicznej wynikało, że pani Dzikowska nie posiada żadnych zdjęć w formie elektronicznej (nie da się więc ich przesłać emailem). Zgodziła się jednak udostępnić nam jakieś zdjęcia w formie "analogowej" :-) - zaprosiła mnie, abym ją odwiedził to mi wypożyczy niektóre z nich do zeskanowania, po czym muszą zostać bezwzględnie zwrócone (nie ma jednak problemu z licencją i prawami autorskimi).
Bedę co prawda wkrótce w Polsce, ale tylko na 2 tyg. i logistycznie nie jestem w stanie odwiedzić Warszawy. Chciałbym zatem prosić kogoś z edytorów mieszkających obecnie w Warszawie o kontakt na mojego prywatnego emaila. Osoba taka musiałaby się wybrać kiedyś do domu p. Dzikowskiej we wspomnianych wyżej celach. Wiem, że nie powinienem tego pisać, ale wolałbym raczej osoby starsze (powiedzmy co najmniej powyżej 25 roku życia, ale osoby bliżej 40 mile widziane). Nie mam nic przeciwko młodszym edytorom, ale ja sam patrzyłbym co najmniej podejrzliwie, gdyby ktoś bardzo młody przyszedł do mnie oświadczając, że jest edytorem encyklopedii, to bym po prostu nie uwierzył i nie udostępnił materiałów. Musiałem przejść przez parę instytucji, żeby w końcu uzyskać kontakt do p. Dzikowskiej. Póki co, wszystko idzie w bardzo dobrym kierunku, więc nie chciałbym czegoś zepsuć. Proszę zatem o zrozumienie.
Z tego co wspomniała, to wspólnie z Halikiem nakręcili ponad 300 filmów (ona nawet sama chyba nie ma pełnej listy - trzebaby pogadać z TVP). Pytanie tylko co z tym zrobić? Wrzucić do jednego hasła? To będzie straszna wyliczanka? Poza tym, to chyba i tak trzebaby rozdzielić od głównych haseł o Dzikowskiej i Haliku? Jeśli coś będę miał, to wrzucę ewentualnie na stronę dyskusji artykułu, więc osoby zainteresowne proszę o śledzenie.
Pozdrawiam serdecznie
Zureks