Ostatnio na liście pojawiła się informacja o ułatwionym wykorzystaniu plików z commons (tworzenie podpisu w sprawie licencji), może warto by przy okazji coś zrobić z dużymi polskimi portalami które łamią często licencje? Poważne portale informacyjne powinny dawać przykład że commons to nie jest bank darmowych zdjęć które można wykorzystać do wszystkiego.
Najnowsze przykłady: *tokfm (http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,8466099,Dla_kogo_literacki_Nobel__Transto...) z http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Ngugi.jpg *TVN24 (http://www.tvn24.pl/12694,1676710,0,1,kaka-wroci-do-mediolanu,wiadomosc.html) z http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Kaka061115.jpg, jest informacja o autorze ale brak informacji o licencji *Polskie Radio (http://www.polskieradio.pl/24/289/Artykul/266575,Llosa-w-teatrze) z http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Mario_Vargas_Llosa.jpg *Komputer Świat (http://www.komputerswiat.pl/nowosci/sprzet/2010/40/amd-nie-jestesmy-na-sprze...) z http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Larry_Elllison_on_stage.jpg choć zdjęcie oryginalnie z flickr *TVS (http://www.tvs.pl/informacje/29587/) z http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Katowice_-_Centrum_Sztuki_Filmowej.JP... *wp.pl (http://turystyka.wp.pl/gid,11236502,title,tajemnica-wedrujacych-kamieni,zdje...) z http://en.wikipedia.org/wiki/File:Racetrack_Playa_%28Pirate_Scott%29.jpg, jest licencja ale brak autora *Moje Miasto (http://www.mmbialystok.pl/artykul/esperantysci-za-darmo-naucza-cie-jezyka-21...) z http://commons.wikimedia.org/wiki/File:2008_uk_flagoj.JPG, autor niby wymieniony ale przypisanie sobie autorstwa "Autor zdjęcia: redakcja" **http://www.mminowroclaw.eu/artykul/temperatura-spada-217550.html z http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Complete_of_water_meters.jpg, tu z kolei "Autor zdjęcia: anonim "
Może warto by pomyśleć nad stworzeniem jakiegoś wzoru listu do wysyłania co większym serwisom? Najlepiej by było gdyby szło to z mejla z domeny wikipedia.pl bo wtedy będzie to wyglądać poważniej.
Plushy
W dniu 12 października 2010 23:21 użytkownik Plushy plushywiki@gmail.com napisał:
Ostatnio na liście pojawiła się informacja o ułatwionym wykorzystaniu plików z commons (tworzenie podpisu w sprawie licencji), może warto by przy okazji coś zrobić z dużymi polskimi portalami które łamią często licencje? Poważne portale informacyjne powinny dawać przykład że commons to nie jest bank darmowych zdjęć które można wykorzystać do wszystkiego.
Ależ Commons to jest bank darmowych zdjęć, które można wykorzystać do wszystkiego :-) Taka jest właśnie idea tego projektu. Należy tylko przestrzegać zasad licencji, na których autorzy tych zdjęć je udostępnili.
Może warto by pomyśleć nad stworzeniem jakiegoś wzoru listu do wysyłania co większym serwisom? Najlepiej by było gdyby szło to z mejla z domeny wikipedia.pl bo wtedy będzie to wyglądać poważniej.
Mamy wzór ulotki, która w zamyśle miała być wysyłana właśnie w takich przypadkach, tylko nie ma komu się zabrać za całą akcję. Dużo skuteczniejsze od mailowania będzie wysyłanie papierowych listów poleconych. To co by trzeba zrobić to:
a)zebrać jak najwięcej przykładów naruszeń licencji z serwisów, które je najczęściej naruszają b)zgromadzić adresy firm, które te serwisy prowadzą c)wydrukować i rozesłać listy wraz z ulotką (tym ostatnim może się zająć biuro Stowarzyszenia).
Ktoś jest chętny wykonać punkty a i b ?
2010/10/13 Tomasz Ganicz polimerek@gmail.com:
W dniu 12 października 2010 23:21 użytkownik Plushy plushywiki@gmail.com napisał:
Ostatnio na liście pojawiła się informacja o ułatwionym wykorzystaniu plików z commons (tworzenie podpisu w sprawie licencji), może warto by przy okazji coś zrobić z dużymi polskimi portalami które łamią często licencje? Poważne portale informacyjne powinny dawać przykład że commons to nie jest bank darmowych zdjęć które można wykorzystać do wszystkiego.
Ależ Commons to jest bank darmowych zdjęć, które można wykorzystać do wszystkiego :-) Taka jest właśnie idea tego projektu. Należy tylko przestrzegać zasad licencji, na których autorzy tych zdjęć je udostępnili.
Wydaje mi się, że to był jedynie skrót myślowy w wykonaniu Plushy'ego. :)
Inicjatywa bardzo dobra, go for it!
a)zebrać jak najwięcej przykładów naruszeń licencji z serwisów, które je najczęściej naruszają b)zgromadzić adresy firm, które te serwisy prowadzą c)wydrukować i rozesłać listy wraz z ulotką (tym ostatnim może się zająć biuro Stowarzyszenia).
Ktoś jest chętny wykonać punkty a i b ?
No, ja już kilkakrotnie zbierałem, ale wrzucałem tylko na tę listę.
Warto zbierać też przykłady pozytywne, by pokazywać, jak to ma wyglądać - zanim zaczniemy rozsyłać ulotkę:
http://www.tvp.pl/warszawa/aktualnosci-z-regionu/kulturalne/trwa-japonski-pa...
http://www.tvp.pl/warszawa/aktualnosci-z-regionu/spoleczne/most-swietokrzysk...
przykuta
W dniu 13 października 2010 06:01 użytkownik Przykuta przykuta@o2.pl napisał:
a)zebrać jak najwięcej przykładów naruszeń licencji z serwisów, które je najczęściej naruszają b)zgromadzić adresy firm, które te serwisy prowadzą c)wydrukować i rozesłać listy wraz z ulotką (tym ostatnim może się zająć biuro Stowarzyszenia).
Ktoś jest chętny wykonać punkty a i b ?
No, ja już kilkakrotnie zbierałem, ale wrzucałem tylko na tę listę.
No właśnie i na tym się kończy. A tutaj jest potrzebna bardziej systematyczna praca - np: stały monitoring "topowych" polskich serwisów internetowych i zebranie solidnej porcji próbek ich naruszeń a następnie wysłanie ostrzeżenia do tych najczęściej naruszających z długą listą ich naruszeń. Jest wtedy jakaś nadzieja, że te serwisu nauczą się jak stosować wolne licencje i wdrożą odpowiednie procedury ze strachu, że ktoś z autorów tych zdjęć ich pozwie. Przyczynkarskie działanie w stosunku do pojedynczych naruszeń nic da. Serwis albo oleje takie wezwanie albo to jedno zgłoszone zdjęcie zdejmie, ale procedur funkcjonowania nie zmieni.
Wielkie portale działają w ten sposób, że mają grupę kilkudziesięciu edytorów (znaczna z nich część to stażyści, którzy się często zmieniają, stała ekipa to zwykle kilkanaście osób menagerów konkretnych działów) i każdy dostaje zadanie bojowe napisania X tekstów w Y czasie, zwykle na podstawie depesz PAPu i innych tego rodzaju agencji. Potem taki edytor robi copy-paste tekstu z depeszy (wolno mu, bo serwisy mają wykupione takie prawo), lekko zmienia tekst, dodaje linki reklamowe i zdjęcia - też z wykupionych serwisów fotograficznych lub jak tam nie ma to grzebie w sieci, żeby szybko znaleźć coś za darmochę.
Warto zbierać też przykłady pozytywne, by pokazywać, jak to ma wyglądać - zanim zaczniemy rozsyłać ulotkę:
http://www.tvp.pl/warszawa/aktualnosci-z-regionu/kulturalne/trwa-japonski-pa...
http://www.tvp.pl/warszawa/aktualnosci-z-regionu/spoleczne/most-swietokrzysk...
No te przykłady też nie są do końca poprawne. Nie wiadomo jaka licencja CC i brakuje linku do warunków tej licencji :-)
Warto zbierać też przykłady pozytywne, by pokazywać, jak to ma wyglądać - zanim zaczniemy rozsyłać ulotkę:
http://www.tvp.pl/warszawa/aktualnosci-z-regionu/kulturalne/trwa-japonski-pa...
http://www.tvp.pl/warszawa/aktualnosci-z-regionu/spoleczne/most-swietokrzysk...
No te przykłady też nie są do końca poprawne. Nie wiadomo jaka licencja CC i brakuje linku do warunków tej licencji :-)
No tak, chciałem znaleźć coś na szybko i się nie przyjrzałem dokładnie :)
Codzienna dawka jest tu
http://www.netsprint.pl/serwis/news?sort_by=3&q=wikipedia&rpp=20
i tu
http://news.google.pl/news?hl=pl&ned=pl_pl&q=wikipedia&ie=UTF-8&...
btw - zwróćcie uwagę na ciekawe pozycjonowanie Migalskiego ;)
przykuta