Szczególnie, że od kandydatów wymaga się zapisania na listę... a niektórzy sysopi rezygnują z niej.
Moja prywatna myśl zawarta jest w barze: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:Bar#Usuwa.C4.87_administrator.C3.B3w_...
Sądzę mianowicie, że część osób, która nie może kontrolować cudzych poglądów, jak to miało już miejsce na Wikipedii niezbyt dobrze czuje się na liście dyskusyjnej, na której każdy może o nich napisać, co chce a oni nic z nim złego nie mogą zrobić... muszą stawiać czoła jednoznacznej krytyce.
Co ciekawe jednocześnie - podawane uzasadnienia jakoby nie chciano sluchać niewłaściwych i obraźliwych wypowiedzi pod swoim adresem jakoś nie przekładały się nigdy w przypadku krytykowanych sysopów na blokowanie za łamanie wikietykiety innych krytykujących sysopów... czyżby więc rzeczywiście chodziło po prostu o opuszczenie i usiszenie krytyki, której nie chce się słuchać a nie o zadbanie o to, by bluzgający od debili, głupków, wyzywający od idiotów jak ostatnio Roo72 byli za to zgodnie z reguałmi banowani... Krótko: odejście z listy poczytuje jak ucieczkę osób, które nie mają na swoją obronę nic poza przekonaniem, że słusznie postępują a nie stać ich na działania regulaminowe na wiki w przypadkach przekraczania zasad, które to przekraczanie jest dla nich pretekstem odejścia: to do Tawa i Michała R.
Kwiecień