Rozpoczolem kategorzowanie roznych artykulow. Miedzy innymi przy biografiach, zaczolem wpisywanie ketegorii narodowosci - Kanadyjczycy, Amerykanie, Polacy, Francuzi itp. Widze poewne problemy, szczegolnie gdy dojdzie sie do wczesnego sredniowiecza. Zreszta nawet w pozniejszych czasach kryteria moga byc niejasne.
Prosze o glos w dyskusji.
Jonasz
Rozpoczolem kategorzowanie roznych artykulow. Miedzy innymi przy biografiach, zaczolem wpisywanie ketegorii narodowosci - Kanadyjczycy, Amerykanie, Polacy, Francuzi itp. Widze poewne problemy, szczegolnie gdy dojdzie sie do wczesnego sredniowiecza. Zreszta nawet w pozniejszych czasach kryteria moga byc niejasne.
Prosze o glos w dyskusji.
Jonasz
Tam gdzie narodowosc jest niejasna - po prostu nie poda sie kategorii. Chyba jest to najprostsze wyjscie. A w ogóle - moga pojawic sie problemy przy Koperniku (wg Niemców byl oczywiscie Niemcem...). Czekajmy na trudne precedensy, a sprawy jednoznaczne zwyczajnie umieszczajmy we wlasciwych kategoriach. Pozdrawiam. SELENA
On 15 Jun 2004 at 7:59, Wajda, Paul wrote:
Rozpoczolem kategorzowanie roznych artykulow. Miedzy innymi przy biografiach, zaczolem wpisywanie ketegorii narodowosci ô Kanadyjczycy, Amerykanie, Polacy, Francuzi itp. Widze poewne problemy, szczegolnie gdy dojdzie sie do wczesnego sredniowiecza. Zreszta nawet w pozniejszych czasach kryteria moga byc niejasne.
Prosze o glos w dyskusji.
Przypomne, ze nie ma sensu mowic o idei narodowosci bez pojecia panstwa narodowego. A to ostatnie zaczelo sie formowac dopiero w XVII. Tak samo nie ma sensu tez aplikowac tego pojecia poza obszary wplywow cywilizacji europejskiej przed okresem dekolonizacji - mozna by sie np. umowic, ze cezura jest powstanie ONZ.
Wniosek: kategoria "narodowosc" nie dla wszystkich i nie wszedzie...
Obszerniejszym pojeciem byloby "przynaleznosc panstwowa" wiecej osob "wpadnie do worka" ale to nie rozstrzygnie oczywiscie przypadkow spornych, np. Kopernik, Bronislaw Malinowski, Maria Sklodowska-Curie, Roman Polanski,... (by ograniczyc sie do naszego podworka).
Pozdrawiam Youandme
Przyglądam się rozwijającej się kategoryzacji i zastanawiam się czy tak duże rozdrabnianie kategorii ma sens. Może się wkrótce okazać, że potrzebne będą kategorie do kategorii, żeby się w tym wszystkim poruszać.
Czy przy biografiach nie wystarczyłby podział tematyczny (bez narodowościowego) np. Muzycy,Pisarze,Malarze,Fizycy, itp. Ewentualnie możnabyłoby się zastanowić nad wyodrębniem podkadegorii dla biografi Polaków.
Podobna sytuacja ma miejsce w geografii.
Moim zdaniem kategorie maia ułatwic poszukiwanie informacji potrzebującemu. A tak szczegółowy podział wymaga od niego już pewnej wiedzy na temat szukanego hasła.
DanielM
Hello Daniel,
Wednesday, June 16, 2004, 9:28:50 AM, you wrote:
DM> Przyglądam się rozwijającej się kategoryzacji i zastanawiam się czy tak DM> duże rozdrabnianie kategorii ma sens. Może się wkrótce okazać, że potrzebne DM> będą kategorie do kategorii, żeby się w tym wszystkim poruszać.
DM> Czy przy biografiach nie wystarczyłby podział tematyczny (bez DM> narodowościowego) np. DM> Muzycy,Pisarze,Malarze,Fizycy, itp. Ewentualnie możnabyłoby się zastanowić DM> nad wyodrębniem podkadegorii dla biografi Polaków.
DM> Podobna sytuacja ma miejsce w geografii.
DM> Moim zdaniem kategorie maia ułatwic poszukiwanie informacji DM> potrzebującemu. A tak szczegółowy podział wymaga od niego już pewnej wiedzy DM> na temat szukanego hasła.
Zgadzam się - jak zrobimy przesadnie rozbudowaną kategoryzację to korzystać z niej (i dopisywać odpowiednie kategorie do nowych artykułów) będą potrafili tylko twórcy tych kategorii.
Wg. mnie w poszczególnych dziedzinach nie powinno być więcej niż 3 piętra kategorii i maksymalnie 10 kategorii w jednej dziedzinie. Potem się każdy w tym pogubi.