Jeszcze troszkę, ok? Choć wejście zrobiłeś piorunujące. Udowodnij, że to nie słomiany zapał i za kilka tygodni zgłoś się.
Selena (pod wrażeniem - jeden toast dziś za Ciebie! i sałatka;) )
Dzięki Ci - naprawdę potrafiłaś mnie zmotywować. Postaram się dalej być jak najaktywniejszy, choć chyba nie będę mógł jak teraz siedzieć przez kilkanaście godzin dziennie.
Pitazboras (wdzięczny - Tobie też toast (mam bezalkoholowego więc musisz się zadowolić colą) a i pewnie jakaś sałatka dla Ciebie się znajdzie... a może wolisz ciasto?)
:))) Może być ciasto! No to staro/noworoczne pozdrowienia dla Ciebie i przy okazji dla reszty. Trzymajcie się! Ja na razie znikam - może jeszcze przed 19 doskoczę, ale potem to już chyba najwięksi maniacy się ostaną... Popatrzymy na ostatnie zmiany z nocy i wyda się, kto ma największego świra. Dobrej zabawy!
Selena