| -----Original Message----- | From: ... Radomil Binek | Sent: Saturday, February 23, 2008 2:15 PM / | No ja nie dyskutuję bo IMHO obecny regulamin wyszedł nam jak mało co | na wiki i się po prostu cholernie dobrze sprawdza jak na nasze | warunki.
Czy Wy kpicie czy o drogę pytacie? Sprawdza się w sytuacji kilku awantur? sytuacji zakazywania lub prób ograniczania dyskusji szczegółowych (blokady, przenoszenia wpisów), sytuacji prób kanalizowania ich do dyskusji ogólnej, z której nic nie wynika?
Całość materiałów normatywnych (na ile by to słowo było nienawistne sporej części plwikianarchistów) KA to niespójny, z masą braków, niekonsekwencji, pomieszania pojęć zbiór znaków pisarskich stworzonych metodą "kupą mości panowie". Daje to pole popisu do radosnej uzurpacji uprawnień przez KA (vide chęć monitorowania całego Internetu na przedmiot tego, czy ktoś gdzieś o kimś coś źle nie mówi). A sam KA mandat ma wątpliwy, bo jest to mandat tzw. konsensusu objawionego. Można by to jeszcze przełknąć, gdyby werdykty miał powszechnie akceptowane, przy możliwości dyskusji o nich (na wszelki wypadek - obie te rzeczy nie są ze sobą sprzeczne).
Taki głos jak Wasze (plus zwłaszcza ostatnie działania kilku innych wikipedian na meta) kolejny raz utwierdzają mnie w słuszności mojej decyzji, aby trzymać się jak najdalej od KA.
Pzdr., Janusz "Ency" Dorożyński