05-12-07, Gemma studio@gemma.edu.pl napisał(a):
From: "Tomasz Ganicz"
Bzudra do kwadratu. Wtedy właśnie była totalna sieczka i misz-masz, w którym trudno było się połapać. Cała reszta Twojej wypowiedzi jest w tym kontekście bez sensu i wskazuje na to, że wbrew temu co twierdzisz masz chore i bezsensowne poglądy na temat tworzenia stron WWW. Proponuję je zignorować na przyszłość bo są szkodliwe.
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Strona_g%C5%82%C3%B3wna&direct...
To jest dla mnie wzór gęstości tekstu na stronie - szczególnie jak to ma być portal-niezbędnik wikipedysty. Przecież to ma służyć przede wszystkim nam a nie reklamie. Większe bajery to na stronę główną. Przynajmniej ja tak postrzegam zastosowanie portalu wikipedystów - żeby ludzie mieli powód trzymać taką stronę cały czas w tle jako swoje narzędzie pracy.
NAlezy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy portal wikipedystów ma być NASZYM WEWNĘTRZNYM portalem, czy DRUGĄ STRONĄ GŁÓWNĄ
Potwierdzasz tylko swoje własne słowa o spaczonym guście. Mnóstwo linków napisanych jednolitą czcionką bez wyróżniania ważniejszych i mniej ważnych, co bardzo utrudnia znalezienie tego, co rzeczywiście daną osobę interesuje. D tego paskudne "majtkowe" kolory, które się z sobą nawzajem gryzą w nieprzyjemny sposób i ogromna, niczym nie uzasadniona dziura między górnym, szarym boxem i tymi na dole. Do tego tytuły obu list są bez sensu - w jednym jest "Encyklopedia", w drugim "Wikipedia" - co chyba ma w zamyśle sugerować, że Wikipedii Encyklopedią nie jest i w pierwszym boxie są linki do jakiejś porządnej Encyklopedii, a w drugim są do Wikipedii... Miało to wszystko rzeczywiście bardzo dużo sensu... Jak dobrze, że już z tego koszmaru się wyzwoliliśmy.
-- Tomek "Polimerek" Ganicz http://www.ceti.pl/kganicz/poli/kontakt.html