Najwyższy czas abym ja się wypowiedział...
Wydawało mi się, że nadaję się na biurokratę, ponieważ: - staram się być niekonfliktowy - w sytuacji konfliktu (a kilka małych miałem na wiki) starałem się stosować argumenty merytoryczne, a nie inwektywy - mam świadmość odpowiedzialności przed społecznością - staram się nie politykować - nie czuję parcia na stołek - mam odmienne zdanie w wielu sprawach niż taw i TOR (dzięki czemu stanowię element nieprzeważający na postawę żadnego z nich)
Nie mam zamiaru wymienionych cech stawiać w kontraście z pewnymi postawami innych, ponieważ byłby to atak personalny, ale: - jest mi przykro, że najbardziej atakuje mnie osoba, która na moje pytanie na liście mające rozpocząć dyskusję nad szablonami odpowiedziała, że mam się leczyć na głowę - jest mi podwakroć przykro, że przedstawiono moje (bardzo wg. mnie bezczelne) wypowiedzi wyrwane z kontekstu, przez co ci, którzy nie przeczytali mojego maila nie mają szans na zrozumienie, że była to tylko odpowiedź na stosunkowo obraźliwą wypowiedź względem mnie - zgodnie z tym co mówiłem i o czym TOR wspomniał przy okazji - obecnego trybu prawdopodobnie nie przejdę nie z powodu sprzeciwu "bo się nie nadaje", tylko ponieważ już zostałem wybrany
Podsumowując: - mam już flagę biurokraty i wydaje mi się, że zgodnie z tym co obowiązuje dla adminów (a pod co niektórzy podpinają wybór biurokraty) jedyną możliwością odebrania uprawnień jest RFC - jeżeli uprawnienia zostaną mi odebrane to nie będe rozpaczał, ani rozpowiadał o odejściu, tylko dalej robił swoje - proszę o zachowanie mimo wszystko pewnej kultury wypowiedzi (nie tylko w znaczeniu używania pewnego specyficznego słownictwa)
Pozdrawiam AJF (WarX)
ps. zanim mnie ukamieniujecie przypominam, że pewien "osobnik" powiedział: "Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień."