To jedna z konkurencji tej dyscypliny. Chodzi o tzw. metodę Gundersena, wg której punkty zdobyte na skoczni przelicza się na czas i do biegu zawodnicy wypuszczani są w odstępach wyznaczonych skokami.
Nie tyle jedna z konkurencji, co sposób rozgrywania jednej z konkurencji (konkurencjami są: sprint itp.). Ale, jak mi się wydaje obecnie rozgrywa się zawody kombinacji norweskiej już właściwie tylko tą metodą. Ale... też się nie znam ;) PA