01-12-07, Adam Dziura adziura@gmail.com napisał(a):
Zgadza się. Moim zdaniem to nieprzemyślana decyzja i w przypadku jej wprowadzenia trzeba będzie się zastanowić poważnie nad możliwością licencjonowania tylko na "starym" GFDL. Owszem spowoduje to kolejne komplikacje licencyjne, ale będą one wyłącznie wynikiem tej pierwszej decyzji.
Tak po części to jest wykorzystanie naiwności tych wszystkich, którzy wychodzili z założenia, że każda kolejna wersja GFDL będzie zachowywała ich interesy i dlatego nie używali wersji 1.2 bez 'or any later'. Dlatego warto zrobić teraz szablon {{GFDL-1.2}} dla tych wszystkich, którzy nie chcą tego magicznego zwrotu.
W uchwale rady fundacji jest dopowiedziane, że przez sama zmianą licenji będzie przeprowadzana debata wśród społeczności. Czy jakoś tak...
Jeżeli GFDL-X będzie równoważna z CC-BY-SA-Y, to bez żadnej debaty będzie można użyć zamiast naszych GFDLi (które wszędzie mają kluczowe 'or any later') to CC-BY-SA-Y.
p.s. A można poznać jakieś powody, dla których GFDL jest lepsze od CC-BY-SA? (chyba, że gdzieś jest to spisane gdzieś).
Tak - jeżeli ktoś nie chce, aby jego twórczość wylądowała na pocztówkach/kalendarzach/prospektach firmowych, ale w książkach już tak to GFDL przez wymóg umieszczenia treści licencji mu to pośrednio gwarantowała.
Pozdrawiam AJF/WarX