Hello!
Czytałem właśnie ostatni tekst Vagli na temat ACTA i tam pada jedno ważne zdanie: jak Polska tego nie przyjmie, to będzie wstyd. Tak tłumaczą się polscy urzędnicy, ale musimy to bardzo mocno wziąć pod uwagę, że jest naprawdę bardzo, bardzo mało realne, żeby Polska jako jedyny kraj UE wyłamała się z takiego porozumienia, zwłaszcza przyjętego podczas naszej prezydencji. Ja naprawdę już kilka lat przyglądam się z dość bliska polskiej polityce zagranicznej z racji swojego wykształcenia, pracy naukowej i zainteresowań. Uważam, że Polska na pewno nie będzie chciała ustawiać się tu w UE w roli samotnego rycerza.
Zmierzam do tego, że IMHO blackout na wzór enWiki będzie miał sens tylko wtedy, jeśli np. wezmą w nim udział Wiki we wszystkich językach oficjalnych UE, może z wyjątkiem angielskiego. ACTA będzie częścią prawa wspólnotowego, polska ratyfikacja jest tylko implementacją jego zapisów do polskiego porządku prawnego, ale jest naprawdę niewyobrażalne, że Polska samotnie wyłamie się tu z UE. Dlatego musimy wpływać na UE jako całość, a nie tylko na Polskę. Nie oczekujmy od naszych polityków rzeczy politycznie naprawdę zupełnie nierealnych.
Powerek38
W dniu 2012-01-20 09:37, Wojciech Pędzich pisze:
Dnia 20-01-2012 o godz. 9:17 Tomasz Ganicz napisał(a):
W dniu 20 stycznia 2012 08:55 użytkownik Przykutaprzykuta@o2.pl napisał:
Ja cały czas domagam się wyjaśnień co w tym wszystkim robi wykop.pl, kto i co obiecywał wykopowi.pl że teraz przychodzą na IRC i domagają się
protestu
i dlaczego bez porozumienia ze społecznością robi się cokolwiek razem z podmiotem zewnętrznym.
Ekhm. Ten świat wewnątrz/na zewnątrz... Elitarność i ekskluzywność to
nie nasze domeny. To tak na marginesie. Kiedyś wikipedyści nie myśleli kategoriami my-oni. Chodzi mi nie o merytorykę wypowiedzi, ale o to, co między wierszami - a odczytuję to jako budowanie barykady. Nie deprecjonujmy aż tak świata zewnętrznego - Wikipedia to nie sacrum. Tak jak pisałem parę postów wyżej - należy się liczyć z tym, że będą duże naciski środowisk "otwartościowych" na Wikipedię żeby uczestniczyć w tym proteście, bo po proteście SOPA widać jaką Wikipedia ma siłę oddziaływania i zarazem był to swoisty precedens. Dlatego ważne jest, żeby to jednak społeczność wikipedystów podjęła własną decyzję, co wymaga sensownej organizacji dyskusji i spokojnego, rzeczowego do niej podejścia. Rzecz jasna Wikipedia nie działa w próżni i nie chodzi o to aby się okopywać, ostatecznie wystarczy wykonać 100 edycji w Wikipedii i mieć konto od miesiąca aby móc głosować - ale jednak społeczność ma prawo do podjęcia własnej decyzji na podstawie racjonalnych przesłanek i inni muszą to uszanować. Poganianie może dać odwrotny od oczekiwanego skutek.
Kluczowe słowo: własną decyzję. Dodałbym do tego "przemyślaną", a w sytuacji nacisków będzie to trudne do zrealizowania. I "solidną" decyzję, przy dużej ilości osób rzeczowo dyskutujących i wyjątkowo silnym konsensusie. To nie jest kwestia "jaki kolor ma mieć logo portalu Chemia"...
Wojtek
Lista dyskusyjna WikiPL-l WikiPL-l@lists.wikimedia.org https://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l