Roo72 nie mając czego formalnie się czepić - czepia się mojego prawa komentowania jego i Tawa poczynań. Nie dostrzega biedak, że to tylko homo sowiecka cenzura - karanie za krytykowanie niezgodnych z żadnymi zasadami banów. Idzie w ślad Tawa, który już raz prawo sobie stworzył i złamał 14 dniowy banem....
zresztą obaj Panowie są siebie godni - wymyślają... sobie na bieżąco prawo, żeby uciszyć krytykę swoich działań... Roo72 potrafił banować za wszystko, dziesiątki razy musiał revertować swoją stronę dyskusji, bo był wyzywany za swoje błędne edycje, kasowanie, i chamskie odzywki... biedak jest tak sfrustrowany oceną swojej wiekopomnej działąlności kasowacza, że nie toleruje... zresztą on ma znaną zasadę "NAUCZANIA": należy kogoś (nie mnie, każdego, kto mu podpadnie) zbluzgać, opluć, zwyzywać... to mu będzie lepiej i zacznie sie zachowywać. Gratuluję takiego pseudoadministratora: [[Wikipedysta:Kwiecień/Roo72]].
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Dyskusja_Wikipedysty%3AWiktoryn&am...