W dniu 18 czerwca 2010 00:03 użytkownik Tomasz Ganicz polimerek@gmail.com napisał:
Autorem zdjęcia nie zawsze jest ten kto nacisnął spust migawki. Samo naciśnięcie spustu to przecież czynność czysto techniczna, nie mająca sama w sobie cech twórczości. Twórczością przy wykonywaniu zdjęć jest wybór kadru, zaaranżowanie odpowiedniej sytuacji, ustawienie modeli do pozowania i jeśli nie używamy automatycznego programu aparatu, dobór warunków wykonania zdjęcia. Sławka wkładem twórczym w jego zdjęcia
Według mnie zdjęcia Sławka w ogóle nie są utworami według polskiego prawa. Znane jest już orzeczenie (niestety, zapamiętałem tylko treść, nie dotrę do sygnatury) w sprawie zdjęcia publiczności na jakiejś imprezie (chyba koncercie), w którym sąd orzekł, że nie ma w sobie znamion twórczości, każdy kto stanąłby gdzieś w tamtej okolicy i pstryknął dostałby to samo, więc gazeta, która bez zgody fotografa to zdjęcie wykorzystała, nie musi płacić.
To, że nawet w tych prostszych przypadkach domagami się licencji, zgody etc. wynika z naszego wikipedystycznego dmuchania na zimne i z tego, że wiele krajów ma znacznie niżej postawiony ten próg oryginalności, a zasady mają być wspólne dla wszystkich.