On 5/27/07, Daniel Koć kocio@linuxnews.pl wrote:
Radomil Binek napisał(a):
w nim odnaleźć... no cóż. Ale na litość boska nie twórzmy rzeczy, które zbędnie komplikują Wikipedię. Stara zasada wiki brzmi, że admin to "no big deal", zatem po co wprowadzać de facto "póładminów", "ćwierć adminów" itp. (oczywiście różne połówki i cwiartki więc tych typów "prawie-adminów" będzie kilka.
Mnie się też tak wydaje i aż się dziwię, że dopiero teraz ktoś ją przypomniał.
Ponieważ ta zasada jest wewnętrznie sprzeczna choćby z powodu nazwy przyznawanych uprawnień - "administrator". Administrator to brzmi dumnie i to brzmi oficjalnie, i niech nikt nie udaje, że funkcja z taką nazwą to nie jest "big deal", gdyby tak było to nie byłoby potrzeby tworzyć tego powiedzonka...
Admin to jest big deal bo to jest osoba która przyjmuje na siebie dodatkowe obowiązki, z drugiej strony "zaufany użytkownik" na siebie żadnych dodatkowych obowiązków nie przyjmuje, dostaje tylko dodatkowe możliwości niedostępne dla innych.