"encyklopedyczność".
kontra
wikipedyczność
Byłbym może i za tym, aby używać tego drugiego określenia, bo w końcu ono bardziej pasuje do Wikipedii, ale jest jeden mankament - bądź co bądź Wikipedia aspiruje do miana bycia encyklopedią. Jeśli przyjmiemy ogólnie, że artykuły zawarte w Wikipedii są tylko "wikipedyczne" a nie są "encyklopedyczne" to stąd już tylko krok do degradacji samej idei Wikipedii. Wówczas można będzie tam napisać już naprawdę wszystko (łacznie z danymi psa sąsiada), bo przecież to jest "wikipedyczne". Rozumiem, że nie można poprzeczki stawiać za wysoko, ale jeszcze trudniej jest określić gdzie ma się znaleźć jej minimalne położenie...
Pozdrawiam
Zureks