Marcin Paździora napisał(a):
Tekst Kwietnia: == Proponuję... ==
W zamian oczekuje: # Maksymalnego omijania mojej osoby i prób nadpisania mnie swoimi przekonaniami.
A to się raczej nie da. To jest praca zespołowa więc siłą rzeczy interakcja między użytkownikami jest w nią wpisana.
Wikipedia polega na dzieleniu się wiedzą. Gros tego dzielenia się ma miejsce w artykułach, ale również dyskusje mogą nas wiele nauczyć - również przez wskazanie, że w pewnych rzeczach się mylimy i moglibyśmy poszerzyć horyzonty o wskazane zagadnienia. Wystarczy tylko utrzymywać ją na odpowiednim poziomie. Z obu stron.
Wyciąłem co bardziej buńczuczne kawałki. Jeśli konflikt ma być zażegnany to takie wypowiedzi są nie na miejscu
Forseti, a nie szkoda Ci czasu na dyskutowanie o czymś takim? Facet bruździ, ośmiela się stawiać jakieś warunki, a Ty i jeszcze paru innych, poważnych i inteligentych ludzi wdaje się w analizy fragmentów zdań, selekcję buńczucznych kawałków i takie tam? Dlaczego odpowiadasz tylko na to, co od biedy może mieć sens, odzierając jego wypowiedź z owych buńczucznych kawałków?! Lenin w październiku to całokształt (nie, nie mam zamiaru dokonywać tu analizy psychiatrycznej), a nie tylko cztery zdania wyłuskane z piany na pysku, otrzepane z jadu i żółci i przedstawione do analizy. Gość niech zapomni o tym stylu!
Jeśli zaś - tak jak twierdzi Togo - pisuje sobie gdzieś jako "normalny" - to niech pisuje (podejrzewam zresztą dwóch takich), póki nie oblewa innych pomyjami i nie wali głupot, to niech mu tam.
Julo