Piotr "Derbeth" Kubowicz napisał(a):
Jak jest ze spełnianiem przez Wikipedię warunków GFDL? Wszyscy wiemy, że Wikipedia nieco oszukuje, nie zamieszczając pod każdym artykułem i grafiką pełnego tekstu licencji. Ale to można zrozumieć - jeden klik i wszystko jest. Co jednak gdy użytkownik kliknie w przeglądarce link "wersja do druku" i wydrukuje sobie hasło na papierze? Otrzyma tekst łamiący licencję i tym samym prawa autorskie twórców.
Zobaczmy na: http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Kot&printable=yes
Nie ma tu nie tylko pełnego tekstu licencji (wymaganego), ale nawet linku do tego tekstu. Podobnie w dokumencie nie pojawiają się autorzy a do tego nie ma nawet linku do strony z historią hasła i jego edytowalnej treści (tego też wymaga licencja). Oczywiście, można argumentować, że gdy użytkownik drukuje taką stronę, to przeglądarka wypisze mu na górze strony adres URL oryginału a dzięki temu użytkownik będzie mógł znaleźć i licencję i listę autorów.
Na polskich Wikibooks właśnie zastanawiamy się, co zrobić z tzw. "wersjami do druku" naszych podręczników. Weźmy jako przykład (uwaga _duża_ strona!): http://pl.wikibooks.org/wiki/IRC/Wersja_do_druku
Podręcznik ten w wersji do druku ma pełen tekst licencji, ma też specjalną sekcję, gdzie wymienia się autorów. Liczymy, że to wystarczy do zapewnienia zgodności z GFDL. Pojawił się jednak problem: co z grafikami? W podręczniku mogą pojawić się grafiki różnych autorów, na różnych licencjach, również screenshoty z programów (które mają często dziesiątki autorów). Co zrobić, żeby podręcznik z grafikami po wydrukowaniu był legalny? Czy powinniśmy wstawiać do sekcji "autorzy" drobnym maczkiem listę autorów wszystkich grafik? Zresztą, nawet to by nie wystarczyło, bo trzeba podać, która grafika jest na której licencji.
Byłbym też wdzięczny, gdyby ktoś rzucił okiem na http://pl.wikibooks.org/wiki/Grafika:Organiczna.pdf (niecałe 800 kB) pod kątem spełniania wymogów licencji.
Tak się tylko zastanawiam, ale czy to nie jest aby jakiś nadmierny formalizm, wydaje mi się, że jest to nawet zbyt dosłowne interpretowanie licencji. Wydaje mi się, że należy rozróżnić drukowanie dla siebie i publikowanie książki bazującej na artykułach Wikipedii (czy innych projektów Wikimedia). W tym drugim wypadku trzeba by zapewne podać explicite wszystkie dane typu autor/licencja do całego artykułu i wszystkich grafik. Natomiast jako coś zupełnie innego traktowałbym drukowanie na własny użytek, czyli przez użytkownika właśnie. Zastanówcie się proszę, czy ktokolwiek będzie chciał wydrukować coś takiego z pełną licencją i jeszcze wykazem autorów grafik. Ja bym nie chciał i albo w ogóle bym zrezygnował z drukowania (przy okazji wyklinając na tą wolną encyklopedię), albo wyciąłbym niepotrzebne mi do niczego informacje (wyklinając przy okazji po co musiałem się z tym tyle bawić). Jeśli w ogóle coś, to dodałbym jakiś disclaimer, że artykuł jest na licencji GFDL i publikując go należy podać jego wszystkich autorów oraz autorów poszczególnych grafik - nie będących własnością publiczną (PD).
Stąd jeśli już w ogóle, to powinno się stworzyć dwie możliwości - wydruk do użytku własnego i wydruk do celów komercyjnych i publikacji w ogóle. W tej drugiej wersji autorzy poszczególnych grafik powinni znaleźć się moim zdaniem na samym końcu w formie przypisów, a same grafiki można by jeszcze ponumerować, żeby takie przypisy odnosiły się do konkretnych grafik.
Pozdrowienia, Nux.
PS: A tak jeszcze przy okazji, to należy pamiętać, żeby przy integracji artykułów i podobnych czynnościach podać poprzednich autorów (jeśli kasuje się oryginał) bądź link do historii (jeśli pozostawia się oryginał).