On Sun, Jun 12, 2005 at 07:28:32AM +0200, Togo wrote:
Jestem pewien, że da sobie spokój. Takimi postami zresztą utwierdzasz go w przekonaniu, że może "wygrać z systemem" i mieć wolne pole do trollowania. No więc nie może.
Oczywiście można się łudzić, że się znudzi i sobie pójdzie. Ale udowodnił, że jest wytrwały i bardziej prawdopodobne jest, że będzie zakładał konta o mniej rzucających się w oczy nazwach. Wtedy będziesz musiał poświęcić mu trochę więcej czasu, a Twoja podejrzliwość będzie działać odstraszająco i zniechęcająco na nowicjuszy. Na razie to wygląda jak slapstickowa komedia, gdzie gamoniowaci policjanci uganiają się za drobnym cwaniaczkiem i stale wywalają się na tym samym schodku. To jest tyleż żałosne co zabawne.
Mało prawdopodobne, żeby wytrzymał.
On nie próbuje pacynkami po cichu edytować artykułów, tylko każda jego pacynka od razu staje do walki. Pewnie jakby sprawdzić kilka słów kluczowych w pierwszej edycji nowego użytkownika możnaby z 99% pewnością stwierdzić czy to kwietniowa pacynka czy nie.
A jak nie da sobie za parę dni spokoju, można użyć bota do wykrywania Kwietnia, np. odpowiednio podkręconego VandalFightera czy Tawbota, a potem tylko parę kliknięć i po pacynce.
Jeszcze raz powtarzam - przewagę siły mamy my, nie Kwiecień, i on niczego w te pacynkowate sposoby nie osiągnie.