Ciekawe pytanie. Dla mnie osobiscie oznaka szacunku - dla osoby, ktora poswieca swoj czas de facto innym, i idei projektu.
oczywiscie kazdy ma prawo pisac wielka (w polskim wszystko mozna napisac SWIADOMIE wielka z powodow znaczeniowych), jednak nalezy unikac pisania wielka rzeczownikow pospolitych w tresci artykulow. Chyba najczęściej zapisywany tak jest papież Jan Paweł II, a to można uznać za złamanie NPOV.
P.S. Co do reszty - zgoda. Choc sam uwazam te nawiasy w nazwach za paskudny amerykanizm - oni tak stosuja, ale w polszczyznie to nie bardzo...
hm...ale przeciez te nawiasy jest to sprawa techniczna dla odroznienia artykulow o tej samej nazwie. Nawias ma ta przewage nad przecinkiem ze latwiej sie go pozbyc w tresci poprzez zabieg [[Jukatan (półwysep)|]] -> widać samo Jukatan
juz wlasnie mowimy Polwysep badz polwysep Jukatan (jesli polwysep to tylko czlon objasniajacy a nie czesc nazwy wlasnej, to piszmy w naglowku hasla mala litera; ale chyba pisze sie w polszczyznie z wielkiej...)
nie pisze się. pisze się Półwysep Helski, bądź półwysep Hel. Proponuję aby w nagłowkach usuwać człon określający bo i tak trzeba by pisać go wielką (początek zdania). Zamiast '''P(p)ółwysep Jukatan''' - półwysep.. lepiej '''Jukatan''' - półwysep...
zero