[ciach]
Przesadzasz. Również dla mnie przesłanie było niejasne, ale prelegentka nie była nadmiernie napastliwa lub krytyczna wobec omawianych obiektów. Zebrała parę ciekawostek, zabrakło pomysłu na sensowne ich powiązanie. Mogło być lepiej, ale sala słuchała w skupieniu, wpatrzona w ten kalejdoskop.
Pozdrawiam
Władek
Popieram - była zabawa na IRCu - wystarczy. Gdzie w was podstawowa misja ewangelizacyjna :p PKP - pochwal, skrytykuj, pochwal. Ktoś przyjechał, wygłosił referat (nie wykosztowaliśmy się na tę osobę) więc zamiast zrażać potencjalnego usera, mogącego czytać tę listę...
Zaczyna się tu robić się jak w usenecie - na początku wszyscy są wobec siebie życzliwi, a potem jest nalot na nowych i niezorientowanych. Rozumiem, że to taki wikichrzest, ale nikt się nie urodził perfekcjonistą. Lepiej zawsze zerknąć w "moje edycje" i wybrać najstarsze - też jest kupa śmiechu :)
przykuta