Inny, często już teraz powtarzający się scenariusz to: *delikwent pisze to hasło w dobrej wierze *ono jest szybko kasowane, przez admina, który akurat śledzi OZ. *delikwent pisze je jeszcze raz bo myśli, że zrobił coś źle i hasło się nie zapisało, *ono jest ponownie kasowane przez tego samego admina - delikwent dostaje reprymendę na stronę dyskusyjną swojego IP - ale nic z tej reprymendy nie rozumie, albo nie wie jak ją przeczytać *delikwent próbuje trzeci raz - dostaje bana i zwykle odchodzi *jak się bardzo wkurzy to czasem też zdarza się, że pisze list z obelgami na OTRS do kolejki ban-info
Jeżeli admin nie informuje o tym użytkownika (nie delikwenta) to to jest wyłącznie wina admina, że do takiej sytuacji doprowadził, no chyba, że to IP dynamiczny, ale to i tak użytkownik powinien zobaczyć, dlaczego:
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Wiatr_%28symbol%29&action=edit
w pasku edycji.
Całkiem sporo tego typu maili do tej kolejki przychodzi już teraz i powstają one często właśnie w takim scenariuszu jak powyżej.
Z tego właśnie względu wydaje mi się, że pomysł podtykania linku do tworzenia nowej strony nie jest naprawdę dobrym pomysłem. Lepiej jak ktoś najpierw pobawi się poprawianie literówek, potem może kliknie na czerwony link i napisze hasło, którego naprawdę brakuje, potem mu ktoś to hasło nie wywali - a zwikizuje, potem ten ktoś popatrzy jak się zalogować i zacznie stopniowo czytać helpy.
Na to, od czwego zaczyna nowy nie mamy wpływu - podtykac nie trzeba. Odłóżmy ten problem na razie na bok.
Jeśli celem wstawienia tego linku do tworzenia nowych haseł miałoby być zachęcenie większej liczby osób do edytowania - to IMHO znacznie lepszym krokiem byłoby: *dopracowanie helpów i ich uproszczenie *dalsze doskonalenie komitetu powitalnego *nie kąsanie newbies i traktowanie ich z życzliwością i zrozumieniem - oraz opieprzanie tych adminów którzy np: zbyt często banują użytkowników wg przedstawionego wyżej scenariusza.
Zgadzam się, przejdźmy od słów do czynów :)
przykuta