On Fri, 06 May 2005 15:01:35 +0200, selena kovalusie@go2.pl wrote:
Póki nie ma w słowniku, to NIE MA.
:) Jak nie ma, skoro jest? Tysięcy słów nie ma w słownikach, co nie znaczy, że nie istnieją (albo że są błędne). Język żyje, zmienia się, rozwija; słowniki tylko opisują jego jakiś-tam-stan w granicach od "względnie aktualny" po "koszmarnie nieaktualny".
Ale - rzecz jasna - winniśmy być wzorem, wiec czekamy na wyszukiwarkę, a ja jeszcze temu robo-botowi :) dostarczę takich kwiatków do wymiany.