From: "Ścibór Sobieski" scibor@math.uni.lodz.pl
Odpowiem znów w pesymistycznym wydźwięku - co mnie przerażą, gdyż otoczenie uważa mnie za optymistę. Jakkolwiek byśmy tego nie promowali, jeśli osoba pełna wiary i nadziei wpadnie w końcu na tę listę, to po przeczytaniu jednego takiego wątku jak ostatni po prostu wymięknie. Myślę, że promocję a raczej motywację zacznijmy od siebie. Ja dla przykładu nie mam siły sie zabrać od kilku miesięcy do żadnego artykułu, bo mi się nie chce jak patrzę na to co tu się dzieje ...
Ja też bardzo rzadko piszę coś własnego, bo wciąż muszę poprawiać i poprawiać po innych. A chodzi w tym szaleństwie o to, by sobie tych konieczności poprawek robić jaknajmniej.
Beno/GEMMA