On Tue, 7 Nov 2006, Łukasz Garczewski wrote:
Ja też mam na swojej stronie linki. Mam tych linków dokładnie tyle samo co Bathory (pięć). I też nabijają one liczniki. Co prawda są to liczniki odwiedzin, ale zawsze. Co więcej, dwa z nich potencjalnie pozwalają mi zarabiać pieniądze (reklamy Google, referrale).
Bez przesady, siedzący gdzieś z boku link do strony domowej (zresztą związanej z Wikipedią) albo projektów, którymi się interesujesz, nie jest szczególnie kontrowersyjny.
Z drugiej strony, userpage będący EKniętym wcześniej w przestrzeni głównej artykułem reklamowym na porzuconym koncie jest raczej uniwersalnie kontrowersyjny.
A byle jak sklecony userpage, którego główną częścią są nieopisane linki, które prowokują czytelnika do klikania na referrale, które niekoniecznie go interesują, jest gdzieś pomiędzy - IMO bliżej tego drugiego. Oczywiście żadnych jasnych granic nie ma, ale widzę subtelną różnicę między Twoją stroną, a user:Bathory ;)
/mz