Mam dostep do prasy polonijnej i mógłbym podać znacznie więcej przykładów odmienności waszego polonijnego słownictwa w porównaniu z krajowym ususem
A jakież to, na przykład? Zdajesz się sugerować, że język prasy polonijnej jest gorszy od krajowej? Od 10 lat jestem sekretarzem redakcji "Dziennika Związkowego" i od 10 lat nie widzę żadnych odmienności "naszego" języka od "waszego". Proszę o konkrety! Beliss
26-08-07, Gemma studio@gemma.edu.pl napisał(a):
Mnie to razi dlatego, że od ponad 20 lat mieszkam w USA, pracuję w
mediach polonijnych, gdzie "county" wszędzie i zawsze tłumaczy się na "powiat". To tłumaczenie ma już grubo ponad sto lat za sobą i nikomu do łba by nie przyszło, żeby użyć terminu "hrabstwo".
Beliss
Mam dostep do prasy polonijnej i mógłbym podać znacznie więcej przykładów odmienności waszego polonijnego słownictwa w porównaniu z krajowym ususem językowym, stąd ten argument o waszych upodobaniach językowych nie może być argumentem. Nie chodzi bowiem o to, kto tłumaczy lepiej obce terminy, tylko o to, jak się mówi w Polsce. Przykro to pewnie Tobie słuchać, ale tak właśnie jest. Jestesmy Wikipedią polską, a nie polonijną, i obowiązuje nas krajowa polszczyzna.
W Polsce hrabstwo jest najczęściej używanym wyrazem niezależnie od tego, czy jest to poprawne, czy nie, i czy się to komuś podoba, czy nie. Nie wolno nam narzucać nowych rozwiązań językowych naszym cztelnikom.
Beno
WikiPL-l mailing list WikiPL-l@lists.wikimedia.org http://lists.wikimedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l