Dariusz Siedlecki napisał(a):
Do biurokraty należy mieć zaufanie - a czy ktoś nie ma zaufania do tawa, czy Silthora lub TORa? TOR nie wypowiadał się, ale Silthor i taw ciągle chcą zażegnać zainstniały konflikt, jeżeli ktoś tego nie zauważył. Możecie mówić, że przez to wprowadzają więcej zamieszania, ale jak już wspomniałem na IRCu - porównajcie sobie dwie sytuacje:
- Gdy wybierano adminów bez regulaminu
- Gdy wybierano adminów z regulaminem
No ty dobrze powinieneś wiedzieć jak była sytuacja gdy wybierano bez tego regulaminu ponieważ twoja kandydatura została wtedy odrzucona z kilkoma innymi obiecującymi kandyturami i ten regulamin ma działać na twoją korzyść ponieważ: 1. Nie można cię odrzucić jednym głosem 2. Jeśli spełnisz warunek 1000 edycji nie będzie argumentów typu "Za mało znam kolegę" lub "Jeszcze nie teraz"
Ponadto w głosowaniu czy wprowadzić limit edycji przeciw była garstka osób (między innymi ja) a więc głosowanie nad regulaminem było tylko wcieleniem w życie poprzedniej decyzji. Pierwszy regulamin zaproponowany przez Beno został odrzucony, następnie swoją wersję zaproponowała Selena, wersja Seleny w zasadzie nie była żadną rewolucją w porównaniu do tego co było przed ustaleniem regulaminu, wprowadziła tylko w życie wcześniej przegłosowany limit edycji. Czy 1000 to za dużo? Nie wiem ale wtedy był jeszcze czas na zaproponowanie mniejszej liczby, niestety inne konkretne propozycje nie padły.
Zwracam również uwagę że drugie głosowanie które teraz się toczy przebiega bez większych konfliktów więc regulamin się sprawdza w praktyce.