On Wed, 27 Sep 2006, Michal Rosa wrote:
On 9/27/06, Przemyslaw 'BlueShade' Idzkiewicz <> wrote:
Oczywiście, zdarzają się sytuacje, że takie linki do redirectów to faktycznie niczemu nie służace śmieci, ale nie jest tak zawsze i moim zdaniem, forsowanie za wszelką cenę takiego "punktu honoru" jest działaniem na szkodę wikipedii...
W jaki sposób wpływa to negatywnie na Wikipedię?
nie wiem, czy mi się chce przytaczać po raz kolejny argumenty, które już na liście padały - wątek dotyczył Tawbota - można sobie znaleźć w archiwum...
w skrócie - istnieją redirecty (lub istniały przed interwencją Tawa), które służą temu, żeby umożliwić komuś przeczytanie związanej z danym zagadnieniem treści mimo, że nie istnieje hasło na dokładnie ten temat - czyli np. z [[Athlon XP]] na [[Athlon]]... Link kieruje na [[Athlon XP]], ale dopóki nie ma artykułu na temat [[Athlon XP]], w miejscu tym znajduje się redirect... W momencie, gdy zbierze się wystarczająco dużo informacji na ten temat, artykuł jest dzielony i redirect zamieniany na pełny artykuł... i tyle...
przypadek wydumany, ale pokazuje istotę sprawy ... i to niekoniecznie jest odosobnione zjawisko...
Bardzo wydumany i nie pokazuje wogóle problemu bo nie o tym pisałem - pisałem o linkowaniu do oczywistych przekierowań w rodzaju [[ang]] czy [[niem]].
nie bardzo wydumany, tylko jak najbardziej z życia wzięty - być może akurat w artykule o Athlonie taki problem nie wystąpił, ale pojawił się w przypadku komputerów Amiga i w innych - proponuję spojrzeć do wątku o Tawbocie...
a jeśli nie o tym mówiłeś, to tym bardziej powinieneś to wziąć pod uwagę, bo być może w przypadku podanym przez Ciebie, linkowanie bezpośrednie jest jak najbardziej na miejscu, ale linkowanie do redirectów przydaje się w innych sytuacjach, które akurat dla Ciebie są lenistwem i pójściem na skróty, a dla innych praktyką pomagającą w sensownym organizowaniu treści wikipedii, którą krótkowzroczne osoby z podejściem "ja-wiem-lepiej" niszczą dla własnego widzimisie...
chyba eot, bo widzę, że raczej nie ma sensu wskrzeszać martwej dyskusji...
pozdrawiam, blueshade.