Użytkownik Juliusz Z napisał:
od ponad pół godziny nie zajmuję się niczym innym, niż tylko tymi "damami", pożal się Boże...
Uważacie, że tak jest w porządku?
Zajmowanie się damami uważam za bardzo w pożądku (eh, miało przecież być "w porządku"). Wychowywanie natomiast jest co najmniej równie wzniosłe jak robienie encyklopedii. :-)
Togo