Zbyt szybko budujesz te regułki - miejsca są bardzo często używane z "na": na mieście, na ulicy, na uczelni, na pustyni, itd.
"na mieście" to coś innego niż "w mieście" -1) w centrum, tam gdzie są typowe dla miasta obiekty handlowe i rozrywkowe; 2)w miejscowości (tak jak "na wsi" i "we wsi") , a ulica i pustynia to miejsca "otwarte - nie ograniczone fizycznie od góry" (tak bym to pokracznie na roboczo zdefiniowała). Uczelnia to już troszkę inna sprawa... No i nie ja buduję te regułki, tylko słowniki.
Serwis internetowy to miejsce, nie zawartość. Jakby ktoś wydał Wikipedię na CD i nazwał to "Wikipedia 1.0", powiedziałbym że coś jest "w Wikipedii 1.0", ale pl.wikipedia.org jest przede wszystkim miejscem, i ja przynajmniej w tym sensiu używam formy "na".
A ja - w obu przypadkach "w"...
Ciężar dowodu spoczywa oczywiście na tych, którzy chcą kategorycznie zadekretować niepoprawność jednej z form i dopuszczalność jedynie drugiej.
Nie sądzę jednak, żeby taki dowód mógłby być przekonujący - serwis sieciowy jest zupełnie nowym rodzajem miejsca, nie da się więc raczej powoływać się na tradycję, a uzus jak widać dopuszcza obie formy (choć "na ircu", "na czacie" itd. dominują tak bardzo, że formy z "w" można śmiało dekretować jako dziwne w stopniu graniczącym z "niepoprawnością")
Nie wiem... Trochę racji z pewnością masz, ale te różne przykłady chyba nie są zupełnie tożsame.
Można budować analogie z różnymi tradycyjnymi miejscami. Jako że serwisy nie mają fizycznej reprezentacji, ja tu widzę przede wszystkim analogie do "otwartych" miejsc, do których używa się częściej "na" (na mieście, na ulicy, na targu), niż do "zamkniętych" dla których przeważa "w" (w domu, w sklepie).
Patrz mój "najwyższy" dopisek.
Forma z "w" (w onecie, w googlach) też mnie jakoś specjalnie nie razi.
Ja nie pragnę Cię zmusić do stosowania "w", nie mam też przekonania o "w" dla wielu wspomnianych przez Ciebie przykładów (sama powiedziałabym "na ircu" i "na czacie"). Po prostu uważam, że "w" Wikipedii jest poprawne... Przydałby się ekspert. Aha! I mierzi mnie myśl, że częstotliwość użycia formy przez lud ma być kryterium decydującym o poprawności...
Pozdrawiam i zmykam!
Selena