2010/4/3 Przykuta przykuta@o2.pl
I jaki to ma sens? Chcemy tylko, żeby nas włoska wiki nie wyprzedziła? Przecież najważniejsza jest jakość artykułów, nie ich liczba i na tym trzeba się głównie skoncentrować.
Oj, nie tak:
"Wyobraźmy sobie świat, w którym każda osoba ma dostęp do sumy ludzkiej wiedzy."
Nupedia koncentrowała się wyłącznie na tym, by mieć od razu dobre artykuły i wyprodukowała kilka.
Trzeba koncentrować się na wszystkim, nie tylko na jakości. Inaczej poprzestalibyśmy tylko na rozbudowywaniu medalowych i encyklopedia miałaby rozmiar kilku tysięcy świetnych, specjalistycznych haseł. Miliony stubów to tez nie to. Ale budowanie barykady: ilość/jakość bynajmniej nie jest dobrym rozwiązaniem.
Wesołych świąt i tysiąca haseł na DNA życzę (ze źródłami, kategoriami itd.)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedia:DNA
przykuta
Z jednej strony przydałoby się mieć więcej miejscowości szwedzkich a
zwłaszcza hiszpańskich, bo po pierwsze botem sporo można zrobić w kierunku ujednolicenia wyglądu haseł, po drugie wstawianie infoboksu i podstawowych danych to najbardziej żmudna robota - wszędzie wygląda tak samo a dane inne. Uzupełniając opisy miejscowości już istniejących robi znacznie ciekawszą pracę. Z drugiej strony - kolejne milion bańkę stubów będzie młynem na wodę krytyków, punktujących - 700 tysięcy haseł, ale 100 tysięcy to wsie włoskie, 100 tysięcy to francuskie, 200 tysięcy to wsie i gminy amerykańskie. No i dorzucenie kilku botowych wsi znowu drastycznie obniży średnią wielkość hasła na naszej Wikipedii. Trade-off jest dość poważny, chociaż interesujący.
LL PS (jeśli ta wiadomość poszła dwa razy, to przepraszam - jakieś problemy miałem z jej wysłaniem)