Z tego co akurat zrozumiałem to Blueshade wypowiedział się pozytywnie o takiej idei aby Wikipedię wydano z szeroko rozumianą korzyścią dla projektu:
"a swoją drogą, realizacja takiego projektu w ramach fundacji powiązanej z wikipedią, to chyba całkiem sensownie brzmiący pomysł..."
Nadal uważam za nietyczne potencjalne zarabianie na Wikipedii, a przykład z powietrzem nie do końca mnie przekonuje...
pozdrawiam Maciek (Macieias)
----- Original Message ----- From: "TOR" tor@oak.rpg.pl To: "Polish Wikipedia mailing list" wikipl-l@Wikipedia.org Sent: Thursday, January 13, 2005 1:45 PM Subject: Re: [Wikipl-l] refleksyjnie - z długim cytatem, ale ciekawie
Maciek wrote:
Ja natomiast rozumię (chyba?) doskonale obawy Pana Krzysztofa Wrony - ktoś zerowym nakładem pracy i wysiłku wydaje Wikipedię i zgarnia kokosy. To byłoby oczywiście moim zdaniem etycznie naganne, czy prawnie niedopuszczalne? Nie wiem... gubię się w tych przepisach GNU itd itp
etc...
Natomiast czymś zgoła innym byłoby wydanie Wikipedii przez np "Fundację Polska Wikipedia" czy podobnobrzmiący twór prawno-organizacyjny. Minimalny zysk byłby w całości przeznaczony na sprzęt, domeny itp... to byłoby chyba ok ; ) A cena Wikipedii o wiele atrakcyjniejsza od "kolekcji GW & PWN". Taka by pod każdą strzechę w tym kraju nad Wisłą mogła trafić...
Wydawanie Wikipedii drukiem, to tak jak sprzedawanie powietrza. Powietrze jest za darmo. Wikipedia jest za darmo. Jeśli ktoś chce sprzedawać powietrzę i jest to dla niego interes opłacalny i ktoś chce od niego to powietrze kupować, to dlaczego niby ma to być naganne czy niedopuszczalne?
Zgadzam się z Blueshade - niektórzy Wikipedyści mają naprawdę dziwne podejście do kwestii "wolności" Wikipedii. Jak my robimy i my wydajemy to jest cacy, ale jak wyda ktoś inny to już nie? Sprzeczne z ideą wolnej encyklopedii.
TOR
_______________________________________________ WikiPL-l mailing list WikiPL-l@Wikipedia.org http://mail.wikipedia.org/mailman/listinfo/wikipl-l