Pomijając to wszystko, jako zawodowy chemik zawsze mam duże opory przed umieszczaniem dokładnych przepisów syntezy jakichkolwiek związków chemicznych gdyż, taki szczegółowy przepis nie jest zbyt encyklopedyczny i w rękach amatora, który nie został przeszkolony w zakresie BHP pracy w laboratorium, nie odbył praktyki pod okiem specjalisty i nie ma dostępu do podstawowych środków bezpieczeństwa, choćby takich jak rękawice kwasowe, okulary ochronne, dygestorium, taki przepis może zachęcić do wykonywania niebezpiecznych eksperymentów w domu.
Ale długie zdanie... ;) Ale zgadzam się z nim w całej rozciągłości. Zresztą zadawać sobie trzeba pytanie czy dana informacja niesie ze sobą więcej korzyści czy szkód. Osobiście nie dopisuję przykładowo interakcji pomiędzy niektórymi substancjami wpływającymi na CUN, choc zapewne wielu zaciekawiłoby jak można wzmocnić działanie substancji psychoaktywnych.
Jednak czemu miało by to służyć? Dla kogoś kto szuka info o tych lekach nie jest to specjalnie potrzebne, zaś zainteresuje raczej "eksperymentatorów"
Wersja dla informatyków: czy warto podawać jak dokładnie włamać się do cudzego komputera?