Dorożyński Janusz napisał(a):
Jeśli według Ciebie wiki to prywatna sprawa każdego, to uważam, że b. się mylisz. Jeśli jednak ja się mylę, to pal diabli społeczność, ale po co jest w ogóle jakieś Stowarzyszenie?
Pzdr., Janusz 'Ency' Dorożyński
Nic nie jest "po coś". Stowarzyszenie na przykład stworzyli ci, którzy mieli na to ochotę, ale nie po cokolwiek. Nie jest naszym celem naprawianie świata, budowa ogródków jordanowskich, tras rowerowych ani wiatrowych elektrowni. Nie zamierzamy ogniem i żelazem wprowadzać wiary w Świętego Encyklopedego ani budować kapliczek GNU-fdl. Nie jesteśmy *po to*, tylko jesteśmy, *bo* się nam chce. To samo jest z adminami. Julo