"Aleksy Schubert" napisał:
On ma racje. W ustawie o PA jest jeszcze art. ktory mowi, ze kwestie prawa autorskiego do zagranicznych utworow sa regulowane umowami miedzynarodowymi, wiec TAW ma racje, ze polskie prawo to reguluje, ale nie ma racji, bo zasada, na jakiej reguluje jest inna niz jego odpowiedz wydaje sie sugerowac. Baj de lej, moze ktos umialby znalezc na necie linki do tekstow tych umow. Ja jakos nie umialem tego wygooglowac i zwykle uzywalem zasady, ze jak cos jest public domain wg zasad naszego prawa i prawa kraju skad obrazek pochodzi, to jest to public domain, co jest oczywiscie tylko przyblizeniem istoty sprawy.
Jednak muszę przyznać rację Taw'owi. Zapędziłem się w interpretacji polskiej ustawy nie zaglądając do treści powoływanych umów. Mea culpa. Jest tam powiedziane mi.in., że dane państwo (sygnatariusz umowy) zapewnia obcym autorom taką samą ochronę praw autorskich jak swoim obywatelom.
Te międzynarodowe umowy, które dotyczą również obrazków to: Traktat Światowej Organizacji Własności Intelektualnej o prawie autorskim. (Genewa 1996) Konwencja berneńska o ochronie dzieł literackich i artystycznych. (Berno 1886, zmieniana i rewidowana wielokrotnie) i Akt paryski tej konwencji (Paryż 1971) Powszechna konwencja o prawie autorskim (Genewa 1952) oraz umowy dwustronne: USA-Polska (1927) ZSRR-Polska (1974) są jeszcze inne ale dotyczą artystycznych wykonań, fonogramów i organizacji nadawczych.
DanielM