Użytkownik Gemma napisał:
From: "Togo"
Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem, ale wyssać z palca bibliografię nie jest tak łatwo,
Z gogli to pół minuty: "temat + bibliografia"
Ciągle używamy slowa "bibliografia" w różnych znaczeniach. Taki sposób kolekcjonowania bibliografii przedmiotu jest możliwy (choć najczęściej niekompletny) i nie widziałbym w nim nic złego. Natomiast takie dopisywanie sobie literatury wykorzystywanej może grozić autokompromitacją, jeśli zobaczy to ktoś znający zawartość tych pozycji.
monografie i ich podanie zwiększa informacyjną wartość artykułu.
Tylko na zasadzie dobrej woli.
To musimy zakładać i w razie wątpliwości sprawdzać.
Zrobienie z tego wymogu, czy choćby nawet zalecenia edycyjnego - to porażka, bo wielu będzie robić to na siłę, bez przekonania, tylko aby zadość formalizmowi. Idea Wikipedii polega na tym by robić to, co się umie najlepiej i chce robić.
Mniej obawiam się porażki, a bardziej tego, że rozproszone autorstwo nie sprzyja udokumentowaniu źródeł. Bibliografia przedmiotu jest sprawą prostą. Jeśli się daną dziedzinę zna, to wiadomo, kim są najważniejsi autorzy i co mniej więcej twierdzili. Z drugiej strony nie sprzyja to weryfikowaniu informacji autorów hasła. Coś za coś.
Togo