Tomasz Wegrzanowski napisał(a):
Paskudnie, paskudnie, paskudnie. Link bedzie publicznie dostepny, wyszukiwarki go znajda, i *wszystko* co sie powie na kanale skonczy na Google'u.
To jest BARDZO ZLY POMYSL.
A co w tym aż tak bardzo złego? Kanał jest miejscem publicznym więc i tak może wejśc tam każdy i posłuchać o czym mówimy, można też zabronić wyszukiwarkom indeskowania tych plików jeśli komuś bardzo zależy. Jedyna wada jaką to widzę to konieczność kamuflowaniu adresów e-mail jeśli nie chcemy dostawać tony spamu. Ale to akurat nei problem bo można z automatu zastąpić wszystkei @ na coś innego.