Użytkownik 4c_wikipedia@op.pl napisał:
Między Zerem a Mzopwem doszło do wymiany kilku uwag, Zero poczuł się urażony, zgodnie z zakopanymi gdzieś uwagami zwrócił się o pomoc do Jersza, ten odmawia, kierując się swoim widzimisię.
No dobrze, a co my mamy do tej pyskówki. BTW, ja też się pokłóciłem z sąsiadką. Ona uroiła sobie, że mam coś wspólnego z kradzieżą jej roweru i patrzy na mnie spode łba. :-(
Togo