Krzysztof Burghardt napisal:
Obejrzałem Wasze wiki i mam wrażenie, że te podręczniki to są jednak niezbyt wolne. "Fundacja zobowiązuje się do rozpowszechnienia publikacji wykorzystujących Utwory na zasadach Wolnych Licencji" bez wskazania jednak, które to licencje są wolne. Umowa społeczna wylicza "co wolno", ale żadnego wolnego podręcznika przeczytać nie można.
Ktore licencje sa wolne bardzo dokladnie okresla Umowa Spoleczna (wolne czyli realizujace 4 podstawowe wolnosci Stallmana), w umowie zas podpisywanej z autorem przyklady takich licencji sa wymienione wprost (BY-SA, BY, GFDL). Podrecznika przeczytac nie mozna, bo jeszcze nie sa napisane :-), Ale pracujemy nad tym!
Dziwnie wygląda też zdanie "Twórcy Wolnych Podręczników przenoszą prawa autorskie na rzecz Fundacji Nowoczesna Polska". Może i przenoszą, ale co najwyżej majątkowe autorskie prawa. Autorskie prawa osobiste są w Polskim prawnie niezbywalne. Nie rozumiem też jaki jest tego cel.
Zgadza sie, oczywiscie tylko o majatkowych moze byc mowa. Podpisujemy taka umowe na pismie w celu unikniecia jakichkolwiek prawnych klopotow i watpliwosci. Z dokladnie tego samego powodu bardzo podobny system stosuje Free Software Foundation. Metoda Wikipedii ma pewne niedogodnosci. Sprawdza sie w przypadku encyklopedii, ale w przypadku podrecznikow zdecydowalismy sie na bardziej formalny system. Zwracam uwage ze jednoczesnie Fundacja zobowiazuje sie do udostepniania tych tresci na wolnych licencjach, wiec efekt koncowy (teksty na wolnej licencji) dla uzytkownika jest dokladnie ten sam. Inna jest tylko metoda - umowa z autorem podpisana na papierze i Fundacja jako licencjodawca.
W tym wypadku Wasza fundacja może skomercjalizować projekt po jakimś czasie, a jego współautorzy nie będą mieli na to wpływu.
To nieprawda - zarowno umowa spoleczna jak i umowa podpisywana z autorem wprost zobowiazuje Fundacje do publikowania zawsze na wolnej licencji. Niewypelnienie tego warunki skutkuje niewaznoscia umowy i pozbawieniem Fundacji prawa do korzystania z tych tresci. Dziekuje za liczne uwagi i mam nadzieje ze udalo mi sie wyjasnic watpliwosci.
pozdrawiam serdecznie Jaroslaw Lipszyc
-- Opole - Miasto Bez Granic. http://www.opole.pl - tu znajdziesz nowe miejsca, nowe mozliwosci, nowe inspiracje...