Użytkownik Dorożyński Janusz napisał:
| -----Original Message----- | From: ... mzopw | Sent: Thursday, March 24, 2005 4:49 PM / | Użytkownik Gemma napisał: / | > Może przy okazji ktoś obeznany z historią spółdzielczości | > poprawi ... / | Pamiętaj o tym, ze jesteś jednak zaczadzony. Z tego co kojarzę to | krztałciłeś się ogólnie w głębi minionego okresu.
Nie żebym miał bronić, ponadto jestem pewien, że Beno ani sobie pomocy czy obrony nie życzy lub wymaga, ale lubię czyste sytuacje, więc dla jasności - jestem jak najbardziej kształcony w minionym okresie, choć bliżej schyłku. Oczekuję na stosowne działania ;-)
Może przy okazji ktoś obeznany z historią spółdzielczości poprawi bełkot ergonoma, że ziemiaństwo uczyło chłopów zakładania spółdzielni w artykule [[spółdzielnia]]. O ile się nie mylę, to pierwsze spółdzielnie zakładano w czasach, gdy arystokracja zajmowała się głównie traceniem fortun a praca była dla nich hańbą i żadne wyjątki od reguły tego nie zmienią. Zresztą kiego grzyba arystokracie z hektarami była porzebna konkurencja na roli?
Jeżeli powyższego tekstu Bena nie potraktować jako żart to jest to "bełkot". Zbitka uproszczeń i kłamstw kładzionych kiedyś ludzom do głowy. Spółdzielczość na wsi organizowało ziemiaństwo to raz. Ziemiaństwo to nie tylko arystokracja to dwa. Proporcje pomiędzy arystokracją zajmującą się traceniem fortun a tą zajmującą się pożyteczniejszymi sprawami były odmienne to trzy. Myślenie kategoriami doraźnego interesu ekonomicznego jest popularne ale nie u wszystkich dominujące. Wikipedysta to wie i czuje to cztery.
mzopw