Juliusz napisał:
Marcin Paździora napisał(a):
Forseti, a nie szkoda Ci czasu na dyskutowanie o czymś takim? Facet bruździ, ośmiela się stawiać jakieś warunki, a Ty i jeszcze paru innych, poważnych i inteligentych ludzi wdaje się w analizy fragmentów zdań, selekcję buńczucznych kawałków i takie tam? Dlaczego odpowiadasz tylko na to, co od biedy może mieć sens, odzierając jego wypowiedź z owych buńczucznych kawałków?! Lenin w październiku to całokształt (nie, nie mam zamiaru dokonywać tu analizy psychiatrycznej), a nie tylko cztery zdania wyłuskane z piany na pysku, otrzepane z jadu i żółci i przedstawione do analizy. Gość niech zapomni o tym stylu!
I o to chodzi. Kulturalnie zwróciłem mu uwagę, że nie odpuścimy standardów cywilizowanego uczestnictwa w Wikipedii. Jak nie mam czasu nie odpowiadam, a tu akurat czekałem na ściągnięcie się Eclipse'a :) Tak że nie pociągnęło to dodatkowych kosztów, a mam spokojne sumienie, że nie przekreśliłem ewentualnej szansy na powrót do normalności. Buńczuczne kawałki są jednak poniżej poziomu, na który reaguje więc wyciąłem.
Szczerze mówiąc więcej czasu zajęło mi porządkowanie formatowania Jonasza niż wycinanie niestosownych kawałków.
PANOWIE! NETYKIETA JEST DLA LUDZI! Formatujcie i tnijcie cytaty, odpowiadajcie pod nimi. AMEN. To akurat nie do ciebie Julo :)
Jeśli zaś - tak jak twierdzi Togo - pisuje sobie gdzieś jako "normalny"
- to niech pisuje (podejrzewam zresztą dwóch takich), póki nie oblewa
innych pomyjami i nie wali głupot, to niech mu tam.
Jeśli tak jest to nie ma problemu. Problemem jest to, że jest też [[Wikipedysta:Kwiecień]] który ciągle toczy boje ze społecznością.
Julo