Żadam odblokowania mnie, gdyż jak wczesniej napisałem kiedyś ustalono na IRCu, że za "wybryki" tam nie można zostać zbanowany na wiki nawet na minutę, a to co zrobiłem na SdU to nie był flood, gdyż postąpiłem zgodnie z regulaminem. Mam pretensje do LukMaka, gdyż przywłaszczył sobie zaszczyt dania tych głupot do SdU, chociaż ja zrobiłem to wcześniej, a taw usunął te wszystkie SdU. Proszę o przywrócenie mojej argumentacji jako pierwszej, bo najpierw ja to zgłosiłem oraz żadam dodania mnie do tych, co są za usunięciem, gdyż chciałem usunięcia wszystkiego, lecz taw mnie sprytnie zbanował (jak zwykle za nic zresztą). Wg mnie taw powinien już dawno stracić uprawnienia. Pamiętacie ile gromów poszło na tawa za tawbota? Olał to zupełnie. WarXowi nadał biurokratę bez żadnej dyskusji, i też nic (tyle że cofnięto nominację, ale tawowi się nic nie dostało za to). Żałuję, że nazwałem Halibutta zerem, bo widzę, że on miał dużo racji w tym wszystkim. Albo pamiętacie jak Kwiecień zarzucał adm inom zabawę narzędziami admińskimi? Dzisiaj taw jest tego przykładem. A, on zablokował mnie, bo wie, że ja mam dzisiaj przed 11.25 trochę czasu, a potem pojawię się dopiero chyba po igrzyskach.
Pominąwszy ton swoich wypowiedzi, to Pietras ma całkowitą rację. A Taw powinien ponieść jakieś konsekwencje samowolnego usunięcia prawidłowo zgłoszonych na sdu haseł.
Władysław