Teraz dla odmiany Julo postanowił popisać się w głosowaniu Togo swoistą logiką. Nie dociera ani do Beno ani do Julo, że mają kłopoty z percepcją podstawowych faktów: 1. Protest zaczął się, gdy zabanowano Kwietnia i zniszczono jego stronę. Zaś biedny homo economicus przyłączył się do niego dopiero jako 3-4 osoba i nikogo do protestu nie namawiał... no ale to przecież nie szkodzi kłamać innym, że "zostali zmanipulowani". 2. Julo i Beno zarzucają personalnie problemy z psychiką wszystkim biorącym udział w proteście - prościej - nie zgadzającym się z ich egocentrycznymi poglądami... a sami "biorą udział w takiej nagonce, przepraszam .. mniejszościowym proteście..". Pisząc takie uzasadnienie, że nie wiadomo, czy się śmiać czy płakać. 3. Julo rwie sobie histerycznie szaty nad flagą polski... tylko, że nijak nie dociera do niego, że na jego specjalne życzenie w ciągu pół dnia zmieniono symbol, żeby jemu nieprawomyślność strajkujących nie uwłaczała fladze... wg mnie, to on jej uwłacza odbierając temu symbolowi prawo skupiania się pod nim ludzi a dając je jedynie sobie... ale, to przy wszystich patologiach wiki drobiazg.
Na koniec: czyją pacynką jest Julo i dlaczego pozwala mu się na takie personalne jazdy?
------
I jeszcze jedna uwaga: dziś TAW pocenzurował aborcję, metody zapobiegania, skomentował wulgarnie innych przekonania religijne. Może wiki ma zapisaną konstytucyjnie rozdzielność od wiary, ale chyba powinna respektować zgodnie z poprawnością polityczną obawy religijne niektórych osób...
Na koniec: ktoś się opiekuję moimi kategoriami? Zniszczył moją strone jeden cham z drugim, ale chociaż stworzony przeze mnie kilkunastu kategoriom mógłby kogoś do opieki przypisać... czy też ważniejsze jest własne EGO od wikipedii? Przypomnieć stworzone przeze mnie działy wiedzy na wiki, czy też to też zwisa "technokracji"?