PALLADINUS napisał(a):
Ale przepraszam, czy WarX juz dostal ta funkcje? Ja myslalem, ze to tylko propozycja Tawa, zeby w trybie ekspresowym powolac nastepnego biurokrate, ale nie myslalem ze bedzie to samowolne przyznawanie uprawnien. Oczywiscie ja jestem przeciwny takim manipulacja zwazywszy na to, ze zeby zostac sysopem trzeba przejsc todpowiednia procedure.
Moim zdaniem jest to niedopuszczalne i powinnismy sie zastanowic kto w tej chwili powinien byc biurokrata w naszym projekcie. Nie uwazam zeby byla to funkcja szefa szefow, ale pewna odpowiedzialnosc i poparcie spoleczne na tym stanowisku powinny zobowiazywac. Nie wiem w jaki sposob po raz pierwszy nastapil wybor, wiec moze ktos moglby przypomniec.
Najpierw biurokratą był tylko Taw, którego "mianował" Brion Viber, jako jedynego człowieka (oprócz ojców założycieli, którzy nie wyrazili ochoty do "sprawowania" tego "urzędu"), którego kojarzył z polskiej Wikipedii. Potem Taw w pewnym momecie poprosił o wsparcie, bo nie zawsze miał czas śledzić wątki z dyskusjami o nowych kandydatach. Napisał, że potrzeba jest dwóch kandydatów i zgłosili się wtedy Tor i Silthor, którzy przy braku protestów dostali uprawnienia i już. W sumie więc, Taw zadziałał tak jak zawsze dotąd.
Polimerek