From: "Piotr Kuczyński" Zgadzam się, w szczegolnosci odnosnie jezyka polskiego. Ale tego się nie
da
poprawic szybko, bo kerekty wymagaloby kilkanascie artykulow...
A nie można zwyczajnie, po ludzku, dać stringa ang. w zwykłych okrągłych nawiasach zwykłym tekstem? Przecież to naprawdę nie jest tak ważna informacja aby trzeba ją było wyróżniać specjalną ikonką.
Przecież każda taka ikonka służy czemuś, a konkretnie służy zwróceniu baczniejszej uwagi czytelnika na ten akurat element. To co tu jest ważniejsze? Artykuł, czy jakieś odnośniki?
Tyle jest roboty, ot choćby z poprawieniem szmacianego dizajnu strony głównej, ale nie, za mały jestem, ale błysnąć muszę, no to zaistnieję ikonką. Nie ważne jaką, nie ważne po co, byle zaistnieć...
No to jak już ktoś musi zaistnieć jako grafik, to mam dobrą radę: Niech ten ktoś poszuka sobie najpierw jakiegoś _uzasadnionego_ powodu by coś wyróżnić, i do tego postara się stworzyć grafikę. Najpierw zapotrzebowanie, potem realizacja. Każde działanie musi mieć jakiś powód. Bo marginalia na dole strony odnoszące się do informacji dodatkowych, uzupełniających, zewnętrznych - to jest ostatnia rzecz, którą trzebaby wyróżniać. Szczególnie gdy nic innego na stronie nie jest w żaden specjalny sposób wyróżniane. Przecież to jakaś paranoja.
Dla mnie to jest logiczne. Albo powiedzcie jasno, idą święta, robimy z Wikipedii choinkę - nie będę się wtrącał.
Beno