----- Original Message ----- From: "kicior99"
A mnie wcale nie przeszkadza, że wikipedia postrzegana jest jako dostarczyciel wiedzy "pierwszego kontaktu". Od tego są encyklopedie, nie mamy (zdaje się) ambicji bycia dziełem naukowym, miejsce wikipedii jest właśnie tam, gdzie je postrzegają. Miejsce dokładniejszej, ściślejszej wiedzy jest gdzie indziej - i tam odsyłają źródła.
Eh, tylko żeby oni (znaczy się ci studenci i magistranci) wiedzieli, że tak należy działać... Sama odsyłałam do źródeł jakąś magistrantkę, mocno wówczas zadziwiona, dlaczego ona w ogóle ma jakiś problem: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja:Literatura_dla_dzieci_i_m%C5%82odzie%C... (no ale ja w ogólności przedinternetowa jestem ;-))
Gytha