On 1/8/07, S³awek Piotr maja19_90@yahoo.com wrote:
Moim zdanie powinny być teksty po kliknięciu na inny język takie same tylko przetłumaczone a nie tak jak jest teraz ze klikam np. na tekst po angielsku a tu całkiem inne słowa tego tekstu ....
Fajnie, jednak niestety to jest nie do zrobienia bez potężnego nakładu sił na synchronizację - nakładu, na który nas nie stac (i nikogo innego, IMHO). To jest wiki. Hasła nie mają jednego autora. Nikt nie zabroni np. poprawia haseł komuś na wiki w nynorsk tylko dlatego, że nie zupdate'uje on wszystkich haseł w innych językach. Nie ma obowiązku znac i chocby angielskiego.
Nie wyszłoby to nawet posługując się językiem angielskim jako roboczym i stronami ang.języcznymi jako hubem - nie wyszło. Inna sprawa, że Wikipedia anglojęzyczna jest tylko i wyłącznie Wikipedią anglojęzyczną i nie ma żadnego prymatu nad innymi Wikipediami. Mówił to także Jimbo, chwaląc m.in. za jakośc Wikipedie niemiecką i francuską. Dlatego hub odpada.
Trzecia rzecz - wyobrazmy sobie te międzyjęzykowe polemiki o układ rozdziałów i grafik, same treści, dobór bibliografii, a nawet encyklopedycznośc hasła. Przerabialiśmy to w bardzo ograniczonej formie na Meta, i nie chciało wyjśc. Przy okazji, wraca tutaj problem bariery językowej - nawet jeśli zdecydujemy się na angielski (a niby czemu na ang.?) to użytkownicy nie powinni mie obowiązku jeszcze znac swietnie tego jednego języka.
Więc podpatrywanie i wzajemna weryfikacja tresci - tak. Tłumaczenia swietnych tekstow - tak. Wielokulturowa współpraca - tak. Ale nie na siłę i nie obowiązkowo.
A jak ktoś chce mie to samo, to niech sobie sam potłumaczy, a potem stale nanosi poprawki na tłumaczenia. Wtedy zrozumie pojęcie "frustracja". :]
Pozdrawiam po długim odwiku od listy,
aegis maelstrom