From: "Juliusz"
Moim zdaniem to problem zastępczy. Bardziej niż kursywa połączona z pogrubieniem boli mnie Garbarnia Kurów, nonsensowna dyskusja na temat rzekomych osiągnięć niejakiego Jana Pająka oraz widmo Kwietnia.
O, zapamiętałeś? :-) Mnie natomiast teraz bolą spisy linii autobusowych i przystanków taxi w artykułach o miastach.
Beno/GEMMA