Natomiast nie rozumiem wypowiedzi Wiktoryna o umowach i niemoznosci zycia Polakow w sposob demokratyczny.
Moja wypowiedź była o tym, że 18-latek gra na nosie, a wszyscy patrzą przez ręce i nic nie mogą na to poradzić, dostosowując się do jego poziomu - dziecka (dziecko nie radzi sobie z problemami).
Osobiscie zgloszenie Pietrasa mi zwisa :)
Oczywiście, najłatwiej wszystko olać.
a.m.
I niech cyrk zajeżdża na PUA 6 razy do roku. A Pietras niech się cieszy, że potrafi wkurzyć 70 osób na raz.
Wiktoryn