Szanowny panie!
Sądzę, że po tej dość gorącej wymianie mejli jest zrozumiałe nasze naprawdę niewygórowane oczekiwanie przyzwoitego zachowania się ludzi, czyli uznania, kto jest autorem - tylko tyle i aż tyle. Czy możemy oczekiwać z drugiej strony, że nie zgadza się pan np. z opinią pana piosenkarza Zbigniewa Hołdysa, iż Wikipedia to banda złodziei bezczelnie rabujących z Britanniki metoda Ctrl-a - Ctrl-c - Ctrl-v oryginalne treści gromadzone przez nią latami z cyrklem, linijką i lupą u źródeł?
Ukony, Janusz "Ency" Dorożyński