Przed chwilą usunęłam hasło "Ława" - jego treść celowo zostawiłam na pasku jako wystarczające IMO umotywowanie tego, co zrobiłam. Mam ochotę na to samo z hasłem leżanka i fotel.
Łóżko i stół, może krzesło, powinny zostać, bo chyba można o nich sporo napisać nawet w kontekście kulturalno-społecznym, a szafa, no choćby szafa gdańska, to też już coś. Reszta to raczej według mnie przesada i co najwyżej nadaje się do słownika.
Co Państwo na to?
Pozdrawiam,
Selena